czwartek, 6 sierpnia 2020

Kartka ślubna ze słonecznikami

Kiedy tylko zobaczyłam, że na blogu scrapkowo.pl rozpoczęło się nowe, letnie wyzwanie, wiedziałam, że w ruch pójdą moje słoneczniki, które zrobiłam w miniony weekend.
Karteczka powstała ekspresowo, bo tworzyło mi się rewelacyjnie. Wciąż jestem oczarowana tymi kwiatami  🌻

Już miałam się brać za gerbery i hibiskusy, jednak moje papiery, z których miała je zrobić, utknęły wczoraj w zepsutej skrytce w paczkomacie (w multiskrytce razem z nowymi jaśkami-poduszkami) 🤷‍♀️ zgłosiłam, no i tak czekam, może kurier je dzisiaj przełoży do naprawionej, a jak nie, to będę na niego polować jak Izmael za Moby Dickiem 😅
Zdecydowanie mam pecha do tego kuriera, jak nie paczka rozwalona tak, że się z niej wszystko wysypuje, to wrzucona do skrytki na samej górze tak, że muszę do niej doskakiwać, żeby ją sięgnąć albo wciśnięta tak, że całe ręce mam poobdzierane od wyszarpywania jej ze skrytki. Wiecie, że nawet mam w telefonie folder ze wszystkimi, pięknymi paczkami z paczkomatu? Kiedyś Wam go pokażę 😂 już nawet w uwagach do zakupów zaczęłam prosić o kurieroodporne zapakowanie. Bo jednak paczkomat to dla mnie najwygodniejsza opcja dostawy, no niestety.

No cóż, mały żalpost z rana trochę poprawił mi humor, mam nadzieję, że Wam też, bo traktuję to jako przygodę i z ciekawością czekam na kolejną inwencję twórczą pana kuriera co do moich paczek, a nie jako życiową porażkę 😄








Pozdrawiam,
Domi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

W błękitach

 Bardzo, bardzo, ale to bardzo rzadko biorę udział w wyzwaniach, zwyczajnie brakuje mi czasu... ale jak już biorę, to kartka musi być wymusk...